To sensacyjna, a przy tym prawdziwa opowieść osadzona w realiach rozpadającego się Związku Radzieckiego, umiejscowiona na Krymie, w czasach pierwszej wojny na Bałkanach.
Nie jest to historia typu „zabili go i uciekł” – jest to raczej opowieść o tym, jak z pozoru błahe wydarzenia i niefrasobliwy styl życia potrafią spłatać nie lada figla głównemu bohaterowi, w efekcie którego los zależy od przysłowiowego łutu szczęścia. Przedstawione tam wydarzenia miały faktycznie swój czas i miejsce (wcześniej wydana książka opatrzona jest autentycznymi fotografiami), a to, że zostały opisane, autor może zawdzięczać tylko przypadkowi – odrobinie szczęścia – łutowi, który tak często decyduje o życiu każdego człowieka.
Audiobook ten to całkowicie autorska produkcja
Tekst, oprawa muzyczna i dźwiękowa, lektor – to wszystko ja, autor, który jeszcze raz zaprasza od poniedziałku do piątku w południe (powtórki o północy) do Radia Danielka (www.radiodanielka.pl)
- Pij i słuszaj. Z Brześcia pojedziesz do Kijowa. Z dworca zadzwonisz pod ten numer – podał mi jakiś świstek. – Tam ci powiedzą co dalej. Dolary sprzedasz dopiero w Symferopolu…
- Gdzie?!
- W hotelu „Sputnik”. To nielegalne. Wszędzie płać tylko rublami. Ma ci na wszystko wystarczyć, a nawet zostać. Inaczej pójdziesz do odstrzału… Smotrij! – tu Bratnaja Dusza jednoznacznie wycelował we mnie palec.
Byłem przekonany, że cała ta sytuacja jest wytworem mojej skacowanej wyobraźni. Jaki szmal? Jaki odstrzał? Jaka grupa? O co tu, kurwa, chodzi?! „Krymski Łut” to opowiedziana sensacyjna historia człowieka, którego ślepy los wplątał w zawieruchę wojenną w byłej Jugosławii, na początku lat dziewięćdziesiątych.