Co tam Panie w Ordynackiej? 9 maja 2017

Już po długim weekendzie bogatym w wiele wydarzeń politycznych (wybory we Francji, Marsz Wolności Schetyny), czy kabaretowych (Marcelina Zawisza Show). A co u nas w Ordynackiej?

W Zarządzie trwa wewnętrzna dyskusja na temat podziału obowiązków. Poszczególni członkowie Zarządu będą odpowiadali za następujące obszary: think tank Ordynackiej, Internet, PR i marketing, finanse organizacji, kontakty z innymi organizacjami ruchu studenckiego, kontakty z Radami Okręgowymi i koordynacja inicjatyw programowych tych Rad, nowe ogólnopolskie inicjatywy programowe Stowarzyszenia, samopomoc koleżeńska, inicjatywy Stowarzyszenia w stolicy. Mogą się jeszcze pojawić nowe obszary do zagospodarowania. Poinformujemy Was, gdy zakończymy tą dyskusję formalnymi decyzjami.

Pojawiła się bardzo ciekawa inicjatywa od kolegów ze Śląska – podjęcia przez Stowarzyszenie problematyki systemu emerytalnego. Temat ten ze względu na wiek większości z nas powinien być interesujący. Projekt prowadziliby inicjatorzy – koledzy ze Śląska, przy współpracy zainteresowanych Rad Okręgowych. Można rozważyć zorganizowanie jednej lub dwóch konferencji na ten temat, a następnie powołanie zespołu naszych ekspertów, którzy przygotowaliby szczegółowy raport z propozycjami. To konkret jaki lubię. Damy radę?

Kolejna ciekawa inicjatywa programowa to przygotowane przez naszego nieocenionego Janka Hermana propozycje dotyczące sieci spółdzielczości socjalnej, którą nazywa on spółdzielczością komunarną. W najbliższym czasie poinformujemy o szczegółach tej inicjatywy poszczególne Rady Okręgowe oraz przygotujemy i opublikujemy szerszy artykuł na naszej stronie. Liczymy na zainteresowanie Rad Okręgowych. Janek Herman mówi, że jest do dyspozycji

Rozpoczęliśmy też rozmowę na temat zarządzania naszą stroną internetową, sposobami redagowania treści, linii programowej, administrowania stroną. Pewnie w najbliższym czasie dojdziemy do pierwszych konkluzji w tej sprawie.

Słów kilka poświęcę również kabaretowemu wydarzeniu nazwanemu przeze mnie „Marcelina Zawisza Show”. Mianowicie rzeczona egzaltowana polityczka partii Razem nie podała ręki na obchodach pierwszomajowych naszemu koledze z Ordynackiej, szefowi SLD – Włodkowi Czarzastemu. Incydent ten skomentował w Trybunie kolejny nasz kolega z Ordynackiej Piotrek Gadzinowski. Tak jak to on potrafi – celnie, z humorem i złośliwie. Artykuł naszej ordynackiej „Gadziny” bardzo nie spodobał się Rzecznikowi SLD, który zaatakował brutalnie naszego Kolegę Redaktora. Poczułem się w obowiązku ująć się stanowczo za naszym Piotrkiem Gadzinowskim. Przecie on z naszej Ordynackiej. Moje stanowisko w tej sprawie nie wszystkim się spodobało. Ot życie.

Marian Kubalica