Czy list zastawny może stać się sposobem na finansowanie inwestycji samorządowych?

Narastającym problemem Polski na najbliższe miesiące i lata będzie rosnący dług publiczny. Jest to zagrożenie stojące przed samorządami, które jest dostrzeżone ale pozostające bez wdrożonych rozwiązań.

List zastawny z Poznania

Cyklicznie pojawiające się na rynkach finansowych zawirowania, świadczą o ciągłym braku stabilności. Instrumenty finansowe o charakterze spekulacyjnym umożliwiają tworzenie „baniek”, na których niektóre banki i inne instytucje finansowe potrafią dobrze zarabiać, ale towarzyszy temu narastające ryzyko ich pęknięcia. Kiedy to się dzieje, następuje …żądanie upaństwowienia długów. Firmy i ich szefowie, którzy do niedawna głosili pochwałę niczym nieskrępowanego rynku, którego niewidzialna ręka miałaby posiąść zdolność pełnej samoregulacji skomplikowanych procesów gospodarczych i społecznych, domagają się, aby zaciągnięte zobowiązania pokrywały państwa ze środków publicznych.

Dziś najistotniejsze jest zapewnienie źródeł finansowania dla planowanych publicznych projektów infrastrukturalnych realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego wszystkich szczebli oraz administrację centralną poprzez stworzenie instrumentu, umożliwiającego dostęp do rynku finansowego, w tym międzynarodowego.

W Raporcie, publikowanym równolegle w dziale RAPORTY – List zastawny jako szansa na finansowanie inwestycji, przedstawiany jest LIST ZASTAWNY – rozwiązanie służące i obecnie, i historycznie. Ważny jest aspekt współczesnej możliwości tworzenia listów zastawnych, które w wypadku samorządów, umożliwiały finansowanie wodociągów i kanalizacji, elektrowni i ciepłowni, mostów i innej infrastruktury miejskiej w przeszłości. W obecnym systemie finansowo-prawnym reguluje to Ustawa z 29 sierpnia 1997 o listach zastawnych i bankach hipotecznych (Dz.U. z 2016, poz.1771). Możliwości, jakie i obecnie dają publiczne listy zastawne, zdają się zupełnie nie dostrzegać jednostki samorządu terytorialnego i inne uprawnione podmioty publiczne. Nadal jest wysoka potrzeba upowszechniania wiedzy o zaletach listów zastawnych tak dla inwestorów, jak i emitentów.